Kiedy Rosjanie spotkali się z Amerykanami podczas misji „Skylab”, Jankesi zachwalali wymyślony przez siebie długopis do pisania w próżni. Podając jego cenę – kilka milionów dolarów. Niewzruszeni Sowieci odparli, że używają ołówka. Często dzieje się właśnie w ten sposób – najprostsze rzeczy są najlepsze od tych, które idą do celu okrężną drogą. Parasolka w studiu spełnia właśnie tę rolę, doskonale wpisując się w ideę realizowania fotograficznych celów za pomocą prostych środków. To jeden z najpopularniejszych modyfikatorów oświetlenia. Rozprasza światło odbite od lamp błyskowych (stacjonarnych bądź reporterskich – nie ma to znaczenia) i pozwala na kreatywne, zróżnicowane oświetlenie określonej scenerii bądź osoby. Obok klasycznych parasolek wyłożonych materiałem srebrnym bądź białym, na rynku pojawiły się modele przepuszczające światło, gdzie lampa skierowana jest w kierunku fotografowanego obiektu. Umożliwia to zdecydowane rozjaśnienie całego planu, jednocześnie z miękkim, ciekawym światłem w centrum kadru. Dobre parasolki łatwo się montuje, przenosi i ustawia, są też – mimo coraz lepszej i mocniejszej konstrukcji – relatywnie najtańszym modyfikatorem światła dostępnym na rynku.
Wybrane opcje przeglądania
Produkty dodane do porównania
Porównaj wybrane produkty
Brak produktów ...
Korzystanie z tej witryny oznacza wyrażenie zgody na wykorzystanie plików cookies. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej Polityce Cookies.
