Jednym z podstawowych problemów przy wspołczesnej pracy operatora kamery jest podgląd generowanego obrazu, nie tyle z powodu jego jakości ile obciążenia kamer stałym poleceniem display, które skraca czas pracy tych urządzeń. Wizjer jest też miejscem, gdzie generowany obraz jest dzielony z informacjami płynącymi z kamery takimi jak ostrość, jasność, ilość fps, jakość obrazu i tak dalej – stąd rynek zareagował stworzeniem monitorów podglądowych. To małe, przenośne urządzenia o niewielkiej przekątnej które mają własny system zasilania i całkowicie odciążają kamery od dodatkowego zajęcia, pozwalając na bardziej ergonomiczną pracę. Poza tym monitor podglądowy, nawet najmniejszy, ma zazwyczaj lepszą jasność i dynamikę niż najlepszy wizjer. Feel World, firma która wyrosła na gruncie monitorów dotykowych, oferuje szereg świetnych monitorów podglądowych w bardzo rozsądnej cenie. Topowy model obsługuje złącza SDI, generuje obraz w 4K, ma powłoki zespawane z antyrefleksami, podświetlenie Led gwarantujące fantastyczną jakość nawet w bardzo dużym kontraście i kontroświetleniu – i kosztuje niewiele ponad 2 tysiące złotych. Mniejsze modele Feel World są jeszcze tańsze, przy czym dysponują zazwyczaj bardzo dobrą jakością obrazu i własnym zasilaniem czyniąc je całkowicie niezależnymi od urządzeń wyjściowych. Małe monitory wspomogą pracę ruchliwych fotografów którzy nie obejdą się bez gimbala, a mała waga i kompaktowe wymiary będą tu dodatkową zaletą.
