Dobry nośnik pamięci to często pomijany aspekt współczesnego warsztatu operatorskiego, głównie przez fakt że blednie on w obliczu bardziej spektakularnego towarzystwa takiego jak korpusy obiektywy czy lampy. Niemniej jest on absolutnie niezbędny do prawidłowego funkcjonowania i utrwalanai procesu tworzenia. Wzrastające możliwości sprzętowe wymagają od nas coraz większych pojemności nośników – obecnym minimum jest 32GB, chociaż niektórzy wspominają już o 64 i 128GB, co dla sprzętu choćby sprzed dwóch lat jest wartością astronomiczną i graniczną. Dzisiejsze tempo rozwoju zbliża karty do dysków twardych. Na rynku obecnych jest kilka formatów, najmniejsze i najbardziej popularne są karty SDXC, często skompilowane z microSD, mamy też karty CF. Najważniejsze to jednak prędkość zapisu i trwałość, co przekłada się na nasze własne bezpieczeństwo podczas pracy.